Uczniowie Salt Creek dzielą się opowieściami z seniorami
Wszystko zaczęło się od przebłysku geniuszu – czyli “godziny geniusza”.
Nauczycielka piątej klasy szkoły podstawowej w Salt Creek, Laura Bald, z pomocą Amandy Hager zajmującej się nauczaniem innowacyjnym, zaczęły uczestniczyć w “godzinie geniusza”, podczas której uczniowie są zachęcani do rozpoznawania swoich pasji i opracowania związanych z nimi celów. Następnie uczniowie badają i kontynuują tworzenie i rozwijanie swoich pomysłów oraz dzielą się swoimi projektami z innymi uczniami.
Ariana Trausch, uczennica z klasy pani Bald, “jest zapaloną czytelniczką o wrażliwym sercu i chęci spieszenia z pomocą innym”, według pani Bald.
Podczas odwiedzin u kuzynki mieszkającej w stanie Indiana, Trausch zauważyła niewielką darmową bibliotekę, która mieści się poza centrum życia społecznego miejscowości. Pomyślała, że to świetny pomysł, ale nie wracała do tej idei do momentu, w którym rozpoczął się projekt godzina geniusza w jej szkole, ale ziarno zostało zasiane, by rozpoznać pasję i się nią podzielić. Trausch, która sama wyobrażała sobie czytanie jako ciężką pracę, którą musiała tolerować w ubiegłym roku szkolnym, zobaczyła w sobie czytelnika, który widzi w czytaniu “niemal taką samą przyjemność, jak zabawa na podwórku”. Szybko zrewanżowała się swoim nauczycielom za tę zmianę punktu widzenia, jeśli chodzi o czytanie, i postanowiła być tą, która pomoże innym zrobić to samo.
Trausch postanowiła więc w ramach swojego projektu ‘pasja’, stworzyć własną “małą bibliotekę”, aby pomóc innym ludziom odkryć cud czytania. Biblioteka miałaby znajdować się w miejscu, w którym uczennica mogłaby pomagać innym w aktywnym czytaniu książek tylko po to, aby je pokochali.
Trausch zastanawiała się nad najlepszym miejscem do swojej biblioteki i zbadała pod tym kątem miejsc, w których koncentruje się życie społeczne. Jeszcze zanim jej mama zwróciła uwagę na plac zabaw w Alexian Village, instytucję w Elk Grove, zapewniającą stałą opiekę osobom starszym, które od czasu do czasu potrzebują pomocy, dotarła do kilku stowarzyszeń, które nie były zainteresowane projektem. Trausch pomyślała, że posiadanie małej biblioteki na miejscu, zaopatrzonej w książki dla dzieci, umożliwi dziadkom czytanie swoim wnukom, a nawet prawnukom. Chciała też zapełnić ją książkami dla dorosłych, które mieszkańcy mogliby czytać sami i cieszyć się tym, co robią.
“Nasza klasa była absolutnie zachwycona, kiedy usłyszała, że Alexian Village postanowiło współpracować z Arianą” – powiedziała pani Bald.
Mąż pani Bald, Mike, rzeczywiście zbudował małą bibliotekę, która mieści się w Alexian Village. Kiedy Trausch wymyśliła swoją małą bibliotekę, “zadzwoniłam do pana Balda i zapytałam, czy mógłby pomóc” – powiedziała pani Bald.
“Ariana była pełna chęci i motywacji, aby wcielić swój pomysł w życie”, powiedział pan Bald. “Byłem podekscytowany, że mogę przyczynić się do realizacji tak wielkiego projektu”.
Kiedy już mała biblioteka znalazła miejsce w swoim nowym domu, Trausch przeniosła swoją uwagę w miłości do książek na inne miejsce. Co dwa tygodnie przybywa z wizytą do Alexian Village i aktualizuje księgozbiór o książki, które pochodzą z darów członków jej rodziny i te, które są zakupione w sklepach Goodwill i innych miejscach. Oprócz tego wybiera książki, które później czyta rezydentom podczas swoich wizyt, poczynając od książek z obrazkami, a na dłuższych historiach kończąc. Najpierw Ariana oferuje rezydentom przekąskę, potem czyta od miejsca, w którym skończyła czytać poprzednim razem, dzięki czemu nowi rezydenci mogą uczestniczyć w oferowanej rozrywce i cieszyć się nią.
Być może najlepszym efektem, jaki przyniosła mała biblioteka, jest pomoc w nawiązaniu partnerskich stosunków pomiędzy szkołą podstawową Salt Creek i Alexian Village, która przekształciła się w coś więcej, niż dzielenie się miłością do czytania. Kiedy pani Bald i jej mąż brali udział w ceremonii przecięcia wstęgi w czasie otwarcia biblioteki w Alexian Village, Bald opowiedziała o swoich uczniach Andi Rothenberg, koordynatorowi ds. życia kulturalnego. Rozmawiały o tym, jak wspaniałe, zarówno dla rezydentów, jak i uczniów, byłoby zorganizowanie wycieczek pozwalających na zwiedzenie szkoły przez rezydentów i Alexian Village przez uczniów.
W piątek, 26 maja, to zamierzenie ziściło się, gdy pani Bald i jej cała klasa wybrali się na pieszą wycieczkę, aby złożyć wizytę rezydentom Alexian Village, oddalonej nieco ponad milę od szkoły. Uczniowie mieli okazję poczytać, wykonać robótki ręczne i ozdoby, grać w gry z mieszkańcami, a następnie, w czasie lunchu, “przeprowadzić lunchowy wywiad”.
Pani Rothenberg była szczęśliwa, że Trausch wybrała sąsiadującą ze szkołą społeczność jako adresatów projektu ‘biblioteka’, ponieważ stworzyła dla swojej nauczycielki i kolegów okazję do spotkania się z seniorami i dostrzegła możliwość partnerstwa przynoszącego korzyści obu stronom. Pod każdym względem wydarzenie z 26 maja było wielostronnym sukcesem. Trausch powiedziała, że chociaż uczniowie początkowo nie mieli pojęcia, czy to się uda, cały projekt udał się znakomicie i “nikt nie chciał wyjść”.
Zapytana o zdanie na temat całego doświadczenia i wynikającego z niego przesłania, Traush szybko przedstawiła listę osób, którym chciała podziękować jak najprędzej, włączając nazwiska nauczycieli, pana Bald, członków administracji, pracowników Alexian Village, jej kolegów z klasy i tych, którzy ofiarowali książki.
Pani Rothenberg była także bardzo zadowolona z wyniku pierwszej wizyty u swoich pensjonariuszy. “Ciągle słyszałam, że uczniowie byli wspaniałą, uprzejmą, pomocną grupą dzieci” – powiedziała pani Rothenberg. “Ich energia od chwili wejścia do ośrodka była niewiarygodna. Natychmiast nawiązali kontakt z ludźmi, podczas wizyty dzieci wykazały się niesłychaną cierpliwością i towarzyszył im entuzjazm. Podczas obiadu dzieci były bardzo pomocne w przynoszeniu lunchu dla seniorów, zanim pomyślały o lunchu dla siebie.
Chcesz przekazać książki do Alexian Village? Pani Rothenberg z zadowoleniem przyjmuje ofiarowane dla mieszkańców książki. Możesz przekazać książki, kontaktując się z nią pod numerem telefonu 847-437-8070 lub zostawiając książki w recepcji, o dowolnej porze. Szczególnie potrzebne są książki z dużym drukiem dla seniorów z problemami wzroku.
